[Flame]

Tak, naturalnie.

Mam propozycję: może od teraz userzy (Ty) wnosili coś do tematu, tj. pod tekstem byłby krótki fragment historii z tego okresu opowiedzianej przez kogoś innego.

[Barton]

Najwyzszy czas, ciekaw jestem tej kolejnej odslony, ale z drugiej strony obawiam sie nastepnej jej częsci...

[Flame]

Akurat wtedy było miło i fajnie

[Dragon]

Teraz nie jest źle, co nie?

[Flame]

Nie narzekam, szczerze mówiąc, ale marzenia o powrocie do 2008 roku nadal wypełniają moją głowę

[Dragon]

Niedugo mamz 2010, ten bdyie lepszy

[Flame]

Miło to słyszeć. Pewnie zbierzesz wszystkie swoje siły, aby tak było?

[Dragon]

Nie rozumiem Cię.

[Barton]

Ja tym razem dosadnie poczułem przeslanie jego słów, ale nie wiem czemu taka posępna emota...

[Dragon]

Jakie siły? Ja nie jestem generałem, wojska nie mam Ale dałoby się zorganizować Zocha dobrze drapie, i już kogoś mamy :>

[Barton]

Ciekawe jak to się odnosiło do tamtej jego wypowiedzi, ale luz... Chyba że to miało być zabawne...

[Flame]

Nie było

[Dragon]

Nie wiem o co mi chodziło

[Flame]

Jutro kolejna część.

[Dragon]

Czekam z niecierpliwością

[Flame]

Ja też, na wenę

[Dragon]

Pomóc? ;>

[Flame]

W jaki sposób?

[Dragon]

Nie wiem o wielebny Zdaję się na Ciebie

[Flame]

Dziękuję. Napisałem