A gdyby tak zrobić egranizację TMWW... cz. I

Flame

No, wziąłem się i w godzinkę wysmażyłem kolejną serię urodzinowych tekstów. Tytułem wstępu, proszę tylko o wyrozumiałość, bo ja chyba w przyszłości książek pisał nie będę. Nazwa tematu z pewnością intrygująca, nieprawdaż?? Jednak nie będą to bzdetne refleksje, ani jakieś kolejne teksty do wzruszania się. Napisałem pewne opowiadanie, nawiązujące do właśnie tytułu tego tematu. Pamiętajcie, że pierwsza część jest tylko wstępem. A teraz, zapraszam was do przeniesienia się do dość niedalekiej, choć lepszej (to zależy) przyszłości. Dobra, serwer, uruchamiaj ten wehikuł Very Happy

20 Grudnia 2014, Łódź

„W sklepach pojawiła się nowa gra o intrygującym tytule Official Game of TMWW. Pierwsze recenzje są bardzo pochlebne. Nasza redakcja wybrała się do siedziby producenta i jako pierwsza w Polsce mogła „zanurzyć się” w świecie TMWW. (…) Ocena 10, pierwsza od 5 lat istnienia pisma.”

- Kurczę, muszę to mieć – Pomyślał Maniek i od razu zabrał się za liczenie pieniędzy ze skarbonki. W końcu tak piękna laurka wystawiona przez jedno z najlepszych pism w Europie musi oznaczać tylko jedno: będzie co pykać w święta!
– Właśnie, święta…muszę wyłudzić to na gwiazdkę – Zakrzyknął chłopiec i ponownie przeczytał reckę OGoTMWW. „Realistyczna grafika otoczenia (…) Intrygująca fabuła (…) Kapitalna ścieżka dźwiękowa w wykonaniu Coldplay.” Jednak, kto „siedział” trochę w świecie gier komputerowych zorientował się, że wszystkie egzemplarze zostały wykupione jako pre-ordery. Maniek przeglądając Internet i natykając się na tego newsa bardzo się zmartwił. On w czasie wyprzedaży pre-orderów nawet nie pomyślał, że w studiu CD Projekt RED powstaje tak kapitalna giera. Pamiętał jednak, że jego wujek ma forum o podobnej nazwie…hmmm…
- Trzeba się go zapytać – zadecydował chłopak i wsiadł szybko w tramwaj (w końcu były ferie świąteczne) i wyruszył do wujka Michała.

- Czego ty ode mnie chłopcze chcesz? – zapytał wyraźnie zdziwiony obecnością Mańka, Michał
- Mam do wuja pytanie, ale…czy mogę wejść? – zapytał niepewnie 12-latek
- Dobra właź…- niechętnie odparł wuj Mańka.
Chłopiec był już kiedyś w domu Michała, ale to było baaaardzo dawno. Widać jednak, że mąż jego ciotki do biednych nie należał. 4- pokojowe mieszkanie, z dwoma kompami, telewizorem LCD 66’’ oraz najnowszym Xbox-em 720+ sprawiały, że każdy wielbiciel elektronicznej rozrywki chętnie by się tu zatrzymał na dłużej.
- No mów, o co chodzi. – powiedział Michał, podając gorącą czekoladę
- Bo wiesz co wujek, ja czytałem to pismo…no…to grube takie z reklamami, co się tam ciągle chwalą…- zastanawiał się chłopiec
- No to wiadomo, że Cd-Action -
- Aaaa…tak, no tak. Bo tam była recenzja takiej jednej gry i ona mi się tak choler…bardzo podoba, że muszę ją mieć!-
- A co ja mam z tym wspólnego?-
- Bo ta gra ma coś wspólnego chyba z twoim forum, wuju… -
- Jakim cudem? –
- Bo się podobnie nazywa… -
- To znaczy? Bo tracę cierpliwość…-
Istotnie, Michał był już u kresu wytrzymałości. Ostatnio miał słabsze dni; w pracy robiło się coraz gorzej, a jego żona, świeżo upieczona przecież nie wydawała się już tak wspaniała.
- De ofiszyl gejm of te em wu wu – ledwo wymówił Maniek
- A! To oto ci chodziło! – od razu rozweselił się wuj
- Tak, ja po prostu nie mogę tej gry w sklepach znaleźć…i nie wiem co robić –
- Mogę ci coś na to poradzić, myślisz, że skąd mam tyle kasy? – sprzedałem prawa do własnego portalu po prostu. -
- No tak, Tyle razy mi wujek truł o tym czymś, nie sposób zapomnieć…-
- Ciesz się, że w ogóle z tobą o tym rozmawiam…za młody jesteś –
- Niby do czego? –
- No już, nie interesuj się…po prostu mogę ci załatwić egzemplarz…i tyle –
- Naprawdę? Michał, wielkie dzięki! A na kiedy? –
- Nie wcześniej niż przed sylwestrem…następnym –
- Nieeee! –
- No dobrze, a na gwiazdkę byś już chciał? –
- Najlepiej by było –
- Ale wiesz, że to będzie bardzo drogo kosztowało…W końcu to z siedziby producenta… -
- No ale to nie ja przecież płacę –
- No tak, no tak…to ja się skontaktuję z twoimi rodzicami…ale przygotuj ich na duże wydatki…to będzie około 150 zł –
Ta wiadomość utkwiła w głowie Mańka niczym nóż w plecach…w czasach, kiedy gry kosztowały od 60 do góra 80 zł taki wydatek nie musi być ciepło przyjęty przez rodziców…
- Cóż, wybłaga się ich – odparł chłopiec, podziękował i wyszedł

Dragon

No fajne

A kim jest żona pana Michała? Mruga

Flame

Nie pytaj

Dzięki za ocenkę, szkoda, że nie da się skopiować tak jak było w wordzie...chociaż akapity by były

Dragon

Właśnie tu nie działa Tab... nie no działa, ale nie w ten sposób co w Wordzie

Barton

No trzeba przyznać że bardzo zaczęcająca opowieść i się sama prosi,żeby przeczytać ciąg dalszy... Kwadratowy

Barton

Zaczęcająca=Zachęcająca i intrygująca... Wesoly

Flame

Wow...tylko Damian był hojny i dał 10 xD

Dragon

Dobrze się zaczyna, a Bartek to maruda i dał 9 Mruga

Flame

Ja też

Dragon

Sobie...

Flame

Nie chciałem, żeby mnie ankieta męczyła...skończ z lolowaniem

Dragon

Czemu?

Flame

Bo tak...

Dragon

Raz dałem

i już się denerwujesz

Flame

Nom

Dragon

to nie

Flame

Stop xD

Dragon

Wróćmy do egranizacji... kiedy kolejna cześć?

Flame

Nie długo...jeszcze nie mam taskiej weny, zresztą napisałem już tyle, że czekam na coś od was

Dragon

Ja piszę... a gdzie nasz Barton?